Lubin stał się centrum biegowej Polski. Dziś odbyły się 97. Mistrzostwa Polski w Biegach Przełajowych – jedno z najstarszych i najbardziej prestiżowych wydarzeń lekkoatletycznych w kraju, które ponownie przyciągnęło czołówkę zawodników ze wszystkich kategorii wiekowych.

– To zawody, które mają swoją tradycję już w latach 20. ubiegłego wieku. Dla nas to organizacyjnie niesamowita mobilizacja. Cieszymy się, że ponad 700 najlepszych zawodników w kategorii juniora młodszego, juniora, młodzieżowca i seniora przyjechało do Lubina na górkę Wieloryb. Nie jest to łatwa trasa. Myślę, że będzie super zabawa. Warunki są idealne do biegania, lekki mrozik – mówił tuż przed rozpoczęciem mistrzostw Marek Dłubała, szef komitetu organizacyjnego. – Fajnie utwardzona trasa, więc tylko for fun. Jednak dla większości z nich to jest walka o medale, o bycie mistrzem Polski, wicemistrzem, medalistą, bądź nawet 20. zawodnikiem w klasyfikacji generalnej w poszczególnych biegach – dodaje.

Zawody dostarczyły ogromnych emocji. Malownicze, ale wymagające trasy przygotowane w centrum miasta, w rejonie popularnej „Górki Wieloryb”, okazały się prawdziwym testem siły, wytrzymałości i taktyki. Pagórkowaty teren, naturalne przeszkody oraz jesienna aura stworzyły perfekcyjne warunki do rywalizacji przełajowej – wielu zawodników podkreślało później, że był to jeden z najtrudniejszych biegów w ostatnich latach.

Na starcie stanęli zarówno aktualni mistrzowie Polski, jak i młodzi zawodnicy walczący o miejsce w kadrze narodowej. Stawka była wysoka, bo mistrzostwa pełniły również rolę kluczowej eliminacji do grudniowych Mistrzostw Europy w Portugalii. Rywalizacja była zacięta, a finisz wielu biegów – niezwykle dramatyczny.

Organizatorzy – Polski Związek Lekkiej Atletyki, MLKS Sokół Lubin, Miasto Lubin oraz Regionalne Centrum Sportowe – zapewnili imprezie profesjonalną oprawę. Kulminacją dnia był bieg towarzyszący CUPRUM RUN na dystansie 5 km. Wzięli w nim udział zarówno doświadczeni amatorzy, jak i osoby, które po raz pierwszy chciały poczuć atmosferę mistrzostw i zmierzyć się z trasą elity.

Cała impreza zakończyła się w znakomitej atmosferze – z poczuciem dobrze wykonanej pracy organizatorów, świetnej formy zawodników i radości kibiców, którzy już dziś liczą na powrót mistrzostw do Lubina w kolejnych latach.
Fot. Tomasz Folta
















































































