KGHM MKS Zagłębie Lubin rozegrało fenomenalne spotkanie w ósmej serii ORLEN Superligi Kobiet. Mistrzynie Polski bardzo pewnie pokonały Energę Start Elbląg różnicą aż… 23 bramek!
Na pierwszą bramkę czekaliśmy do czwartej minuty – wówczas na listę strzelczyń wpisała się Aleksandra Zych. Po trafieniach Kingi Jakubowskiej i Weroniki Weber Miedziowe objęły prowadzenie, które jednak szybko straciły po dwóch skutecznych rzutach elblążanek. Lubinianki błyskawicznie jednak odzyskały rytm i wrzuciły wyższy bieg, co natychmiast przyniosło efekty. Po serii efektownych i skutecznych akcji wynik z 2:3 zmienił się na 6:3.
Czas wzięty przez trenerkę Stanulewicz nie przyniósł oczekiwanego rezultatu – do końca pierwszej połowy na parkiecie dominowały zawodniczki z Lubina. Ich przewaga rosła z każdą minutą, a w 25. minucie spotkania prowadziły już różnicą dziesięciu bramek. Rewelacyjna pierwsza część meczu w wykonaniu Miedziowych zakończyła się wynikiem 19:8.
Po przerwie przewaga KGHM MKS Zagłębia była jeszcze bardziej widoczna. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej nie zwalniały tempa, grając efektownie i niezwykle skutecznie. Kwadrans przed końcem lubinianki prowadziły już 31:14, a chwilę później różnica przekroczyła dwadzieścia trafień! Na sześć minut przed końcem tablica wyników pokazywała 37:15.
Miedziowe do ostatniego gwizdka utrzymywały wysokie tempo, kończąc spotkanie z imponującą, 23-bramkową przewagą. Na parkiecie pojawiły się wszystkie zawodniczki KGHM Zagłębia, a zmienniczki wykorzystały swoje minuty, dokładając solidną cegiełkę do efektownego zwycięstwa.
– Jestem bardzo zadowolona z trzech zdobytych punktów, ale przede wszystkim ze stylu gry. Myślę, że dziewczyny od początku były maksymalnie skoncentrowane i dobrze weszły w mecz. Każda zawodniczka wniosła coś pozytywnego do gry. Zaczęłyśmy od solidnej obrony i świetnych interwencji wszystkich trzech bramkarek, co przełożyło się na pewność w dalszej części spotkania. Do tego doszła mądra, poukładana gra w ataku pozycyjnym. Cieszę się, że dziś cały zespół zagrał na wysokim poziomie i jako prawdziwa drużyna – powiedziała trener KGHM MKS Zagłębia, Bożena Karkut.
Mecz z trybun obserwowali selekcjonerzy reprezentacji Polski – Arne Senstad i Adrian Struzik. – Mistrzynie Polski ponownie pokazały swoją siłę i od początku sezonu udowadniają, że prezentują bardzo dobrą piłkę ręczną. Widać było, że czerpią radość z gry, a ich występ oglądało się z prawdziwą przyjemnością – powiedział Adrian Struzik.
KGHM MKS Zagłębie Lubin – Energa Start Elbląg 40:17 (19:8)
KGHM Zagłębie: Zima, Maliczkiewicz, Piotrowska – Janas 5, Grzyb 6, Kochaniak 4, Fernandes 1, Cavo 5, Matieli , Weber 7, Fraga 3, Drabik , Jakubowska 7, Cesareo 2.
Eberga Start: Suliga, Ciąćka, Pentek – Zych2, Kozłowska 2, Pahrabitskaya 1, Wicik , Tarczyluk , Grabińska 2, Szczepaniak, Masalova 4, Szczepanek 1, Kuźmińska 3, Chwojnicka, Peplińska, Dworniczuk 2.
Fot. Paweł Andrachiewicz
