Ta przejażdżka zakończyła się dla 41-latki z Lubina pobytem w policyjnej celi, odholowaniem auta i groźbą pozbawienia wolności. Siadła ona za kierownicę, mimo że miała dwa aktywne zakazy. Do tego policjanci, którzy ją zatrzymali, znaleźli przy niej narkotyki.
Policjanci drogówki zatrzymali na ulicy Zwierzyckiego 41-latkę jadąca volkswagenem. Szybko okazało się, że ma ona dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. A samochód, którym kierowała, nie posiada aktualnych badań technicznych.
– Policjanci w trakcie przeszukania kobiety, ujawnili przy niej plastikowy woreczek z zawartością kryształków, które po sprawdzeniu przez technika kryminalistyki, wykazały cechy amfetaminy. Lubinianka została zatrzymana i trafiła do policyjnej celi. Samochód, którym podróżowała kobieta, został odholowany na policyjny parking – mówi podkom. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji, jednocześnie przypominając, że prowadzenie auta mimo orzeczonego zakazu sądowego jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności. – Osoby, które lekceważą decyzje sądowe, nie tylko narażają się na surowe konsekwencje prawne, ale przede wszystkim stanowią ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Natomiast posiadanie, nawet niewielkiej ilości narkotyków, zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomani, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3 – dodaje.
Policjanci apelują do wszystkich kierowców o rozsądek i przestrzeganie obowiązujących regulacji. – Bezpieczeństwo na drodze zależy od odpowiedzialności każdego uczestnika ruchu! – mówi podkom. Sylwia Serafin.
