Lubińscy kryminalni odzyskali skradziony osobowego renaulta, który zniknął z jednego z parkingów na terenie miasta. Jak ustalili funkcjonariusze, za kradzieżą stała 33-letnia kobieta i jej o dwa lata starszy partner. Oboje trafili już do policyjnej celi i usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem.
Sprawcy wytypowali samochód zaparkowany na jednym z osiedlowych parkingów w Lubinie, do którego się włamali. Następnie wezwali lawetę, okłamując jej kierowcę, że pojazd należy do nich, ale uległ awarii i chcą go zezłomować. Auto trafiło na skup złomu.
Dzięki szybkiej i skutecznej pracy operacyjnej, policjanci z lubińskiej komendy namierzyli sprawców już dzień po zgłoszeniu. Funkcjonariusze zatrzymali 33-latkę i jej 35-letniego partnera, którzy przyznali się do winy. Oboje tłumaczyli swoje zachowanie trudną sytuacją finansową.
– Policjanci lubińskiej komendy, zajmujący się na co dzień zwalczaniem przestępczości samochodowej, w wyniku wnikliwej pracy operacyjnej, już na drugi dzień od zgłoszenia, odzyskali samochód osobowy marki Renault, skradziony z jednego z parkingów na terenie Lubina – informuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Odzyskany pojazd wrócił już do właściciela. Podejrzanym grozi teraz do 10 lat więzienia.
