Hymn olimpijski, zapalenie znicza oraz przeróżne konkurencje lekkoatletyczne. Tak wyglądała pierwsza Paraolimpiada zorganizowana przez Zespół Szkół i Placówek Oświatowych w Lubinie wraz z Klubem Olimpijczyka, RCS i Stowarzyszeniem „A Tacy Sami”. Jedyne co dziś przeszkodziło młodym sportowcom, to pogoda. Część konkurencji miała się odbyć w plenerze. Organizatorzy poradzili sobie z tym fantem i przenieśli całą imprezę na salę gimnastyczną.
Zespół Szkół i Placówek Oświatowych w Lubinie po raz pierwszy podjął się organizacji Paraolimpiady. Jednak zawody podobnej rangi placówka organizuje nie od dziś. To właśnie miejscowa szkoła była gospodarzem min. mistrzostw Polski w kręglarstwie. Jak mówi dyrektor placówki, uczniowie przepadają za sportem i rywalizują w różnych dyscyplinach. – Sport jest ważny dla wszystkich, ale dla osób niepełnosprawnych szczególnie. Widzimy, że poprzez te działania nasi podopieczni są bardzo zmotywowani, czują się pewniejsi i silniejsi. Rehabilitacja i integracja społeczna, bo uczą się również funkcjonowania w otaczającym ich świecie – skomentowała Grażyna Dąbrowska, dyrektor Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych.
Oficjalnego otwarcia Paraolimpiady dokonał Franciszek Hawrysz, prezes Koła Olimpijczyka, który przypomniał zebranym gościom i zawodnikom historię starożytnych i nowożytnych igrzysk olimpijskich. – Tak się złożyło, że miałem okazję być na Paraolimpiadzie w Londynie. Postanowiłem zorganizować taką imprezę w naszym mieście. Wspólnie z dyrekcją szkoły udało się to zrobić. Takie zawody powinny być cykliczne. Zadbaliśmy o wszystko. Cała ceremonia otwarcia, konkurencje lekkoatletyczne czy zapalenia znicza – powiedział Franciszek Hawrysz.
Znicz olimpijski zapalił Sebastian Nowak, mistrz kręglarski. Uczeń placówki specjalnej w Lubinie złożył również ślubowanie sportowca. Sebastian przyznał, że było to dla niego spore wyróżnienie. – Wspaniałe uczucie móc zapalić znicz olimpijski. Sport dla mnie jest bardzo ważny. Można powiedzieć, że to taki sposób na życie. Pomaga poradzić sobie w różnych sytuacjach. Ja trenuje kręglarstwo. Bardzo to lubię i będę kontynuował przygodę w tej dyscyplinie – zapewnił Sebastian.
Nie było kategorii drużynowej. Zespoły z Jawora, Bolesławca, Legnicy, Lubania, Szklar Górnych i gospodarze walczyli więc o nagrody indywidualne. – Paraolimpiada rozpoczęła cykl imprez sportowych w ramach trzynastej edycji Dni Godności Osób Niepełnosprawnych. Następne zawody odbędą się już w przyszłym tygodniu. – podsumowała Ewa Niedbalska, prezes Stowarzyszenie „A Tacy Sami”.