Zaliczka z niedzieli nie wystarczyła. Piłkarze rezerw KGHM Zagłębia Lubin przegrali dziś na własnym stadionie rewanż z Podhalem Nowym Targ 1:3 i tym samym przegrali walkę o utrzymanie w 2. lidze.

Spotkanie rozpoczęło się bardzo spokojnie, ale już w 15. minucie gry gospodarze mogli się cieszyć z prowadzenia. Maksym Czekała podał do Rafała Adamskiego, a ten pewnie umieścił piłkę w siatce. Dwie minuty później goście wyrównali za sprawą Antoniego Burkiewicza, po błędzie bramkarza Adama Matyska. W 38 minucie padła druga bramka dla zespołu z Nowego Targu, którą zdobył Bartosz Kurzeja po kolejnym fatalnym błędzie golkipera Miedziowych. Taki wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy.
Druga połowa rozpoczęła się fatalnie dla lubinian. Swoją drugą bramkę w tym meczu i numer trzy dla przyjezdnych zdobył Burkiewicz. W kolejnych minutach obraz gry nie uległ zmianie, pomimo prób uderzeń ze strony Adamskiego i Jarosława Jacha. Trzeba przyznać, że zawodnicy z Nowego Targu pokazali charakter i determinację, co ostatecznie dało im zwycięstwo w tym meczu oraz awans do 2. ligi.
Zagłębie II Lubin – NKP Podhale Nowy Targ 1:3 (1:2)
1:0 Adamski 15
1:1 Burkiewicz 17
1:2 Kurzeja 38
1:3 Burkiewicz 49
Zagłębie II: Matysek – Zynek, Bondarenko (46 Malczuk), Lepczyński (16 Jach), Kruszelnicki, Droździk, Adamski, Czekała (61 Kaczmarek), Laskowski (61 Antkiewicz), Marek (89 Gregorski).
Podhale: Styrczula – Salak, Michota, Kozarzewski, Rubiś, Vaclavik, Purcha (68 Nowak), Seweryn, Burkiewicz, Kurzeja, Marcinho.
Autor: Michał Bednarczyk