W czasach, gdy pojęcia takie jak „toksyczność”, „narcyzm” czy „psychopatia” coraz częściej pojawiają się w codziennym języku, trudno oddzielić potoczne uproszczenia od rzeczywistych zaburzeń osobowości. Książka „Narodziny psychoterapeuty” autorstwa Przemysława Rybikowskiego podejmuje ten temat z osobistej i psychologicznej perspektywy, oferując czytelnikowi zarówno wiedzę, jak i poruszającą historię.
Publikacja, dostępna w wersji papierowej i cyfrowej, to niemal 300 stron refleksji, dialogów i doświadczeń autora, który opowiada o własnym zetknięciu z osobą o cechach narcystycznych i elementach tzw. ciemnej triady osobowości. Choć książka nie ma charakteru naukowego opracowania, zawiera wiele informacji mogących pomóc w zrozumieniu, czym jest narcystyczne zaburzenie osobowości i jakie skutki może mieć dla osób w otoczeniu osoby zaburzonej. Nie brakuje w niej emocji, jednak styl pozostaje przystępny, a narracja bliska literaturze pięknej.
„Narodziny psychoterapeuty” porusza temat traumy relacyjnej – objawów takich jak lęk, bezsenność, poczucie winy, nadmierna czujność, ataki paniki czy zaburzenia psychosomatyczne. Autor wskazuje, że relacje z narcyzami nie ograniczają się do sfery romantycznej. Mogą to być także więzi rodzinne, relacje zawodowe czy przyjacielskie – a ich wpływ na zdrowie psychiczne potrafi być równie destrukcyjny.
Z książki wyłania się również szerszy społeczny kontekst – według szacunków, osoby z zaburzeniem narcystycznym stanowią około 1–5% populacji, a kolejne kilkanaście procent wykazuje cechy narcystyczne.
– Pisząc „Narodziny Psychoterapeuty” wziąłem, któregoś dnia kalkulator. Według danych takich osób jest około 10% populacji. W Polsce, to odpowiednik 3,8 mln ludzi. Tymczasem w naszym kraju w zakładach karnych, aresztach śledczych czy szpitalach psychiatrycznych jest około 106 tysięcy miejsc. Przyjmując, choć to niemożliwe, że wszystkie te prycze i łóżka zajmują osoby, o których mówię, to pytam: Gdzie jest pozostałe blisko 3,7 mln? Jest między nami! W naszych rodzinach, zakładach pracy, szkołach naszych dzieci itd. – uważa autor.
Choć książka ma formę osobistego świadectwa, zawiera wiele uniwersalnych wniosków, które mogą okazać się pomocne nie tylko dla osób zmagających się z podobnymi doświadczeniami, ale również dla specjalistów: psychoterapeutów, psychologów czy pedagogów. Dla nich „Narodziny psychoterapeuty” mogą stanowić ważny kontekst przy diagnozie złożonego zespołu stresu pourazowego czy rozpoznawaniu schematów typowych dla przemocy narcystycznej.
Przemysław Rybikowski mieszka w Polkowicach, gdzie pracuje jako rzecznik prasowy miejscowej komendy policji. Z wykształcenia jest dziennikarzem. Tematyką psychologii, relacji i traumy zajmuje się także w mediach społecznościowych, m.in. na Instagramie, gdzie udostępnia refleksje oraz fragmenty związane z powstawaniem książki.
„Narodziny Psychoterapeuty” są dostępne w wersji tradycyjnej w księgarni Wydawnictwa Naukowego FNCE (https://www.fnce.info/portoflio/narodziny-psychoterapeuty/) i na Allegro, a także w formie e-booka w większości księgarnia internetowych.
Fot. Archiwum prywatne
