Ostatnich kilka dni na pozostało tym, którzy nie rozliczyli się jeszcze za ubiegłoroczny podatek PIT. Termin mija 30 kwietnia. W razie wątpliwości Krajowa Administracja Skarbowa przygotowała specjalną infolinią. Tylko do połowy tego miesiąca fiskus zwrócił podatnikom ponad 15 miliardów złotych.
Zostało już tylko kilka dni, aby złożyć zeznanie podatkowe. Niektórzy podatnicy mogą zostać rozliczeni automatycznie – dotyczy to deklaracji PIT-37 i 38, jeśli nie ma dodatkowych dochodów. Natomiast każdy, kto prowadzi działalność gospodarczą, wynajmuje mieszkanie lub musi skorzystać z formularzy z numerami 36, 36L, 28, 39, ma obowiązek dopilnować procedury osobiście.
Krajowa Administracja Skarbowa przekazała, że w przypadku wątpliwości związanych z rozliczeniem podatku można m.in. zadzwonić na ogólnopolską infolinię KAS na numer (+48) 22 330 03 30 i wybrać tonowo 0.
– Pracownicy urzędów skarbowych mogą bezpiecznie udzielać przez telefon także informacji w indywidualnych sprawach, objętych tajemnicą skarbową. Ochronę danych umożliwia uwierzytelnianie specjalnym indywidualnym kodem telePIN, który szybko i łatwo można ustawić w e-Urzędzie Skarbowym – podała KAS.
Skarbówka informuje, że rozliczenie podatku przez system e-PIT, to najprostszy sposób na załatwienie sprawy. Wystarczy tylko dostęp do komputera z internetem, gdzie na podatnika czeka już wstępnie wypełnione zobowiązanie. Ulgi i odpisy należy uzupełnić samodzielnie.
Urzędy skarbowe od początku tegorocznych rozliczeń PIT do połowy kwietnia zwróciły podatnikom ponad 15,3 mld zł nadpłaconego podatku. Średnia kwota zwrotu to 2044 zł. Pieniądze trafiają na konta podatników średnio w ciągu 11 dni od złożenia deklaracji.
Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, podatnik, który nie złożył zeznania podatkowego, może odpowiedzieć za wykroczenie lub nawet przestępstwo. Wykroczenie skarbowe grozi, gdy kwota, na którą została uszczuplona lub narażona na uszczuplenie należność publicznoprawna, nie przekracza pięciokrotności minimalnego wynagrodzenia (23 330 zł). W tej sytuacji kara grzywny wynosi od 466,60 zł do 93 320 zł. Jeśli strata wyniesie więcej, niż 23 330 zł podatnik może zostać oskarżony o przestępstwo skarbowe. Wtedy będzie musiał zapłacić od 1 555,30 zł do nawet 41 279 040 zł. Grozi za to również kara pozbawienia lub ograniczenia wolności.
Kary można uniknąć. Osoby, które spóźniły się ze złożeniem zeznania podatkowego, a chcą uniknąć konsekwencji karnoskarbowych, muszą: złożyć czynny żal, czyli zawiadomić o popełnieniu czynu zabronionego naczelnika urzędu skarbowego lub naczelnika urzędu celno-skarbowego oraz dopełnić zaległych obowiązków, w tym uiścić w całości zaległe zobowiązanie. Czynny żal można złożyć przez e-PUAP lub e-Urząd Skarbowy. Co istotne, trzeba się w nim „przyznać się do popełnienia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, zanim naczelnik urzędu skarbowego lub urzędu celno-skarbowego samodzielnie to udokumentuje”.
