Śmiertelny wypadek. To nie była wina rowerzysty

6392

Choć ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że potrącony w grudniu przez samochód 58-letni rowerzysta przejeżdżał przez przejście dla pieszych, to ostatecznie okazało się, że zachował się prawidłowo zsiadł z jednośladu i przeprowadzał go przez drogę. Niestety to zdarzenie skończyło się tragicznie. Funkcjonariusze po raz kolejny apelują o zachowanie ostrożności!

Wracamy do wypadku, do którego doszło 30 grudnia ubiegłego roku (pisaliśmy o nim TUTAJ). O godzinie 18 na skrzyżowaniu ulic Bolesławieckiej i Parkowej na przejściu dla pieszych został wówczas potrącony rowerzysta.

– Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego pracujących na miejscu zdarzenia wynikało, że kierowca osobowego forda potrącił przejeżdżającego przez przejście dla pieszych rowerzystę. W toku prowadzonego dochodzenia oraz zabezpieczonego nagrania z wideorejestratora ustalono, że pokrzywdzony 58-letni lubinianin w sposób prawidłowy przeprowadzał rower przez przejście dla pieszych – informuje asp. szt. Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

58-latek z poważnymi obrażeniami głowy najpierw został przewieziony do szpitala w Lubinie, a następnie do Legnicy. Niestety lekarzom nie udało się go uratować – zmarł dzień po wypadku.

– 47-letni kierowca forda był trzeźwy w chwili zdarzenia. Dochodzenie prowadzone jest pod kątem art. 177§2KK zagrożonego karą do 8 lat pozbawienia wolności (nieumyślne spowodowanie wypadku śmiertelnego – przyp. red.) – mówi asp. szt. Pawlik.

Policjanci po raz kolejny przestrzegają i apelują o rozwagę zarówno do kierowców, jak i pieszych oraz rowerzystów.

– Niestety wielu użytkowników dróg ignoruje obowiązujące przepisy i zasady bezpiecznej jazdy, w konsekwencji czego niemal codziennie na polskich drogach dochodzi do wypadków. Czasami ich skutki są niezwykle poważne. Dlatego ciągle przypominamy o zachowaniu ostrożności podczas jazdy. Zadbajmy o bezpieczeństwo własne i innych uczestników ruchu drogowego! Przestrzegajmy ograniczeń prędkości, stosujmy odblaski i dostosowujmy jazdę do warunków panujących na drodze. Oczywiście pod żadnym pozorem nie wsiadajmy za kierownicą po spożyciu alkoholu – dodaje funkcjonariusz.


POWIĄZANE ARTYKUŁY