Za nami emocjonujący pierwszy turniej w ramach Dolnośląskiej Ligi Debiutantek, który zgromadził jedenaście drużyn z sześciu dolnośląskich klubów. Nie zabrakło oczywiście reprezentantek naszego miasta.
Hala Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu stała była areną zmagań dla młodych siatkarek, które dopiero zaczynają swoją sportową przygodę.
W zawodach rywalizowały następujące kluby: Kluby biorące udział: Projekt Karkonovia, MKS Polonia Świdnica, KS Sudety Kamienna Góra, KPS Chełmiec Wałbrzych, Wataha Lubin i UMKS Volley Głogów.
Dwie lubińskie drużyny (w sumie 24 zawodniczki) rozegrały po trzy mecze, w każdym dwa sety bez względu na wynik. Nasze zawodniczki pokazały, na co je stać, dając z siebie wszystko i zostawiły kawał serca na boisku
– To nie wyniki były tu najważniejsze, a pasja i pełne zaangażowanie na boisku. Dziewczyny walczyły z opanowaniem stresu, emocji czy swoich słabości – mówi Przemysław Napora, trener Watahy.
– Turniej, w którym możemy sprawdzić swoje umiejętności. Każdy mecz to lekcja, z której wyciągamy wnioski i informacja, nad czym musimy ciężej popracować. Dobra robota. Dziękujemy rodzicom za pomoc w transporcie na zawody, głośny doping i wsparcie z trybun – dodaje szkoleniowiec.
Fot. Archiwum klubu
