Narodowy Bank Polski chce zaprzestać produkcji jedno- i dwugroszówek. Najmniejszym nominałem monety byłoby więc pięć groszy.
Pomysł ten wynika z nieopłacalności produkowania monet o najmniejszych nominałach. Na polskim rynku krąży 13 miliardów monet, z czego 7 miliardów stanowią właśnie jedno- i dwugroszówki.
Jeżeli projekt zmian w ustawie zostanie przyjęty, to najprawdopodobniej już w przyszłym roku nie będziemy płacić grosikami.