Juniorzy Młodsi MKS „Zagłębia” II Lubin w ramach 10. kolejki Dolnośląskiej Ligi Juniorów Młodszych, podejmowali na parkiecie RCS zespół z Głogowa. Podopieczni Zygmunta Woźniczki i Beaty Orzeszki poradzili sobie bez większego problemu z sąsiadem zza miedzy, wygrywając 39:27.
Na początku spotkania obie ekipy rozpoznawały przeciwnika. Po pięciu minutach lubinianie po bramce Stanisława Cieślaka prowadzili 4:3. Od tego momentu, do 10. minuty ekipa z Głogowa nie mogła przełamać linii obronnej Zagłębia, co wykorzystali gospodarze, którzy doprowadzili do stanu, 9:3. Po kwadransie gry Lubin jeszcze bardziej odskoczył wynikiem od swojego rywala. Zagłębie prowadziło wtedy 13:6, a do przerwy miejscowi wygrywali 26:13.
Na początku drugiej odsłony meczu, czternastą bramkę dla Głogowa zdobył Mariusz Drejws. Lubinianie odpowiedzieli dwoma celnymi trafieniami i prowadzili 28:14. Na dwadzieścia minut przed końcem spotkania, Zagłębie wygrywało 34:19. Bartłomiej Awsiukiewicz, szkoleniowiec ekipy z Głogowa, stale zagrzewał swoich zawodników do walki, ale na jedną skuteczną kontrę gości, Zagłębie odpowiadało trzema. Ostatecznie Juniorzy Młodsi MKS „Zagłębia” II Lubin pokonali SPR „Chrobry” II Głogów, 39:27.
– Już na początku wyszliśmy na prowadzenie. Co prawda Głogów nas trochę doszedł, ale nie daliśmy się i później sporo odskoczyliśmy bramkami. W sumie trenujemy ten styl gry już od trzech lat. Razem jedną siódemką, bramkarze rzucają dobre kontry i mamy wszystko dobrze poukładane – podsumował Paweł Pedryc, MKS „Zagłębie” II Lubin.