Nie wszyscy obecni zawodnicy KGHM Zagłębia Lubin mogą czuć się bezpiecznie. Jak mówi Marek Bestrzyński, prezes miedziowych, klub dokonuje właśnie szczegółowej analizy każdego z graczy. Nie wszyscy więc znajdą miejsce w pierwszym zespole. Prócz tego procesu, klub zamierza kłaść jeszcze większy nacisk na rozwój Akademii Piłkarskiej.
– Po sezonie kilkunastu zawodnikom KGHM Zagłębia Lubin kończą się kontrakty z klubem, trwa więc proces weryfikacji ich przydatności dla drużyny. Dyrektor wykonawczy ds. sportu profesjonalnego Zagłębia Lubin S.A. Paweł Wojtala koordynuje ten proces, wspólnie z trenerami pierwszej drużyny i swoimi współpracownikami analizuje występy poszczególnych graczy. To normalne, że tym, którzy nie zmieszczą się w koncepcji budowy zespołu na przyszły sezon i kolejne lata, nie zostaną zaproponowane nowe umowy i podziękujemy im za dotychczasową współpracę. Klub rozbudowuje Akademię Piłkarską i w perspektywie to wyszkoleni na odpowiednio wysokim poziomie wychowankowie mają odgrywać ważne role w pierwszej drużynie Miedziowych – skomentował Marek Bestrzyński, prezes KGHM Zagłębia Lubin.
