W niedzielę o godzinie 17.30 miedziowe podejmą na własnym terenie Star Elbląg. Lubinianki są głodne zwycięstw zwłaszcza, że ten sezon nie rozpoczął się dla nich zbyt udanie. To jednak przeszłość i jak mówi prezes klubu, dziewczyny wracają na właściwy tor.
– Elbląg faktycznie radzi sobie w tym sezonie nienajgorzej. Wygrał kilka spotkań. Dysponuje wyrównanym składem, ale to nie znaczy, że Zagłębie Lubin nie będzie mogło sobie z nimi poradzić. Myślę, że dysponujemy co prawda okrojonym składem, ale na pewno lepszym od rywala. Obstawiam, że dziewczyny powinny sobie poradzić. Te dwa mecze z Chorwatkami pokazały, że dziewczyny potrafią naprawdę dobrze bronić. W spotkaniu na wyjeździe, ucieszyła mnie postawa zwłaszcza Jeleny Bader i Kai Załęcznej. Obie miały na początku sezonu kłopoty z formą, teraz wróciły na właściwe tory. Rehabilitacja Karoliny Semeniuk-Olchawy jest również na ukończeniu i już niebawem dołączy do zespołu. Mam nadzieję, że będzie to listopad – skomentował Witold Kulesza, prezes MKS Zagłębia Lubin, jednocześnie zapraszając na mecz – Zapraszam wszystkich na spotkanie. Dziewczyny pokażą jak powinno się walczyć na ligowym parkiecie – dodał prezes.