Czek na 6 ty
s. zł odebrał dziś tata 7-letniego Piotrusia, chorego na białaczkę. Pieniądze udało się zebrać dzięki akcji Stowarzyszenia Lubin 2006 i małym mieszkańcom Lubina, którzy przez kilka miesięcy dzielnie zbierali plastikowe nakrętki.
To właśnie uczniowie lubińskich szkół pomogli najbardziej. Łącznie udało się zebrać 8 ton nakrętek, a te – dzięki firmie recyklingowej Ag-Eko – wymienić na pieniądze. – Cieszę się, że udało nam się zebrać te pieniądze. Mam nadzieję, że pomogą Piotrusiowi wrócić szybko do zdrowia – liczy Tymoteusz Myrda, szef stowarzyszenia i organizator akcji.
6 tys. zł z nakrętek rodzina chłopca przeznaczy na jego kosztowne leczenie. Dziś mały lubinianin czuje się już lepiej.
– Jak każdy kilkulatek ma teraz wakacje. Ostatnio był w klinice, lekarze są zadowoleni z jego wyników – opowiada Paweł Stachowiak, tata 7-latka. – Razem z nim w klinice hematologii i onkologii leczy się jeszcze jeden lubinianin, Kamil. Ale chyba wszyscy go znają. Znalazł się dla niego dawca z Niemiec, teraz chłopak czeka na przeszczep – dodaje.
Organizatorzy akcji zapewniają, że na jednej zbiórce się nie skończy. – We wrześniu ruszamy z kolejną akcją, tym razem dla innego dziecka. Zbiórka prowadzona będzie nie tylko jak dotychczas w lubińskich szkołach, ale też w wyznaczonych punktach. O szczegółach poinformujemy wkrótce – zapewnia Aneta Gonera z firmy Ag-Eko.
