Ścinawscy rajcy zrezygnowali z pomysłu przywrócenia dawnego sposobu działania biblioteki przy Centrum Turystyki i Kultury. Na ostatniej sesji odrzucili projekt uchwały, dotyczący włączenia biblioteki miejskiej do CTiK.
– Kwestia oszczędności finansowych jest ewidentna, dlatego zasadnym byłoby włączenie biblioteki z powrotem w struktury CTiK, tym bardziej że ustawodawca daje taką możliwość – tłumaczy Grażyna Matkowska-Rudomino, pełniąca obowiązki dyrektora biblioteki w Ścinawie.
Za zaoszczędzone na etatach pieniądze, można byłoby doposażyć bibliotekę w księgozbiory. Jak zapewniają urzędnicy, na takich zmianach jednostka na pewno by nie ucierpiała.
Przed kilku laty biblioteka działała w strukturach ścinawskiego ośrodka kultury. Po przeprowadzeniu kontroli w 2008 roku przez Regionalną Izbę Obrachunkową, w myśl ówczesnych przepisów prawnych, podjęta została decyzja o rozdzieleniu tych dwóch jednostek.
Teraz ponownie pojawiła się szansa, aby biblioteka wróciła do CTiK. – Byłyby to ogromne oszczędności finansowe. Placówkę można by było unowocześnić, wzbogacić księgozbiory, a poza tym znajduje się w tym samym miejscu, co ośrodek kultury, więc wszystko byłoby razem na miejscu i zarządzane przez jedną osobę – dodaje Andrzej Holdenmajer, burmistrz Ścinawy.
