Wpadł w poślizg i dachował

4198

Kierowca osobowej toyoty stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto dachowało. Na miejscu wciąż pracują służby, kierowcy jadący w kierunku Wrocławia powinni zachować ostrożność.

Zdarzenie miało miejsce tuż przed godziną 10 w Gogołowicach, na trasie Lubin-Wrocław. Kierowca toyoty jechał sam od strony Prochowic w kierunku Lubina.

– W pewnym momencie stracił panowanie nad autem, wjechał do rowu i uderzył w betonowy przepust – informuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.

Toyota, którą kierował 35-latek, zatrzymała się na ogrodzeniu jednej z przydrożnych posesji.

Mężczyzna sam wydostał się z pojazdu. Tłumaczył, że wpadł w poślizg, bo ktoś zajechał mu drogę. Nie pamięta jednak, jakie to auto.

Mężczyzna został przebadany przez ratowników, an szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń i nie było potrzeby przewiezienia go do szpitala.

Kierowca był trzeźwy.

Fot. BM


POWIĄZANE ARTYKUŁY