I znów problem z Ukraińcami w naszym powiecie. Kolejna dwójka cudzoziemców wpadła w Lubinie, a czwórka w Ścinawie. Mężczyźni w ciągu tygodnia muszą opuścić nasz kraj.
Funkcjonariusze Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej prowadząc kontrole legalności pobytu cudzoziemców na terytorium RP, zatrzymali w naszym powiecie sześć osób.
– Podczas kontroli w Lubinie dwóch obywateli Ukrainy ustalono, że przyjechali oni do Polski celem zakupienia używanych samochodów i części samochodowych i samochodów, a nie jak wcześniej deklarowali – przy składaniu dokumentów – w celu wykonywania pracy i udziału w imprezach sportowych – tłumaczy Renata Sulima, rzecznik komendanta SOSG.
Ponieważ mężczyźni nie realizowali określonego celu w dokumencie wizowym, cofnięto im wizę i wydano decyzje o zobowiązaniu do samodzielnego opuszczenia RP.
Czterech Ukraińców wpadło też w Ścinawie. Mężczyźni nielegalnie pracowali przy remoncie dachu na jednej z prywatnej posesji. – Kontrolowani mężczyźni nie mieli żadnych dokumentów uprawniających do pracy, a te które posiadali, straciły ważność pod koniec czerwca – tłumaczy Renata Sulima.
W zamian za naprawę dachu cudzoziemcy otrzymywali wyżywienie, możliwość noclegu oraz mieli uczestniczyć w wycieczkach po najbliższej okolicy, organizowanych przez pracodawcę.
– W sprawie wszczęto postępowanie administracyjne, które zakończyło się wydaniem Ukraińcom decyzji nakazujących opuścić Polskę, ponadto przez rok nie będą mogli ponownie wjechać na jej terytorium – tłumaczy rzecznik, dodając, że do odpowiedzialności pociągnięty zostanie również pracodawca, wobec którego wszczęto postępowanie w sprawie nielegalnego zatrudniania cudzoziemców. Sprawa zostanie skierowana do sądu.
Przypomnijmy, że kilka dni temu straż graniczna zatrzymała u nas piątkę cudzoziemców. Także Ukraińców.
