Zaraz po obozie przygotowawczym w Grodzisku Wielkopolskim, podopieczni Pavla Hapala udadzą się na jeden z najważniejszych sparingów. Ich przeciwnikiem będzie AS Roma. Spotkanie odbędzie się w Stanach Zjednoczonych.
Zarząd klubu liczy na to, że Zagłębie w nowym sezonie będzie walczyło o najwyższe laury. W dalszym ciągu jest otwarte okienko transferowe. Do tej pory w szeregi miedziowych wstąpili Rober Jež oraz Michal Papadopulos. Klub testuje również bramkarza, Przemysława Kazimierczaka. Pierwszy skład został także uzupełniony wypożyczonymi zawodnikami miedziowego klubu takimi jak, Adrian Błąd czy Deniss Rakels. Sztab szkoleniowy czeka więc ciężka praca doboru jedenastu najlepszych. Wszelkie dylematy mogą jednak rozwiać sparingi. Przed Zagłębiem obóz w Grodzisku Wielkopolskim, a zaraz po nim mecz, na który zawodnicy czekają najbardziej. Pojedynek z AS Romą. – Czeka nas ciężki przeciwnik. Musimy się do niego przygotować jak najlepiej, zresztą o tym wiemy bardzo dobrze. – powiedział Rober Jež. – Już dziewiętnastego lipca zespół wyjeżdża do Chicago. Najpierw jednak na lotnisko do Niemiec. Wyjazd jest dość ekspresowy. Szybki trening na miejscu i rozegranie meczu z AS Romą. Włosi zapowiedzieli, że wystawią najsilniejszy skład, także to będzie spaniałe przeżycie dla piłkarzy. – dodał Zygmunt Kogut, pracownik public relation oraz pełniący funkcję rzecznika prasowego w miedziowym klubie.
Jak wspomniał nam Zygmunt Kogut, na forach internetowych Polacy mieszkający w Stanach Zjednoczonych szykują im gorące powitanie i zapowiadają swoją obecność na meczu z AS Romą.
