Adam Myrda, Ryszard Zubko i Damian Stawikowski – to nowy zarząd powiatu lubińskiego. Myrda zastąpił na stanowisku starosty Tadeusza Kielana, który w ubiegłym tygodniu złożył rezygnację.
– Wiem na co się porywam. Była taka potrzeba, więc się podjąłem tego zadania – mówi nowy starosta Adam Myrda. – Postaram się nie zawieść. Nie chciałbym burzyć wszystkiego, a kontynuować to, co zostało rozpoczęte w tej kadencji, stąd moja decyzja, aby na wicestarostę i członka zarządu zaproponować te same osoby – dodaje.
Tadeusz Kielan nie chciał natomiast komentować swojej rezygnacji. Odmówił rozmowy zarówno z dziennikarzami, jak i radnymi.
To nie jedyne zmiany, jakie dziś zaszły w powiecie lubińskim. Nowe twarze pojawiły się także w prezydium rady. Przewodniczącym, w miejsce Adama Myrdy, został Krystian Kosztyła, a wiceprzewodniczącym Jerzy Szafraniec. W prezydium pozostała natomiast Małgorzata Życzkowska-Czesak.
Konsekwencją dzisiejszych wyborów będzie wymiana na stanowisku sekretarza powiatu. Do tej pory tę funkcję sprawował Tymoteusz Myrda, jednak, gdy starostą został jego ojciec, będzie musiało się to zmienić.
– Nie ma rady, trzeba będzie ten problem rozwiązać – mówi starosta Adam Myrda. – Oczywiście najlepiej współpracuje się z ludźmi, do których ma się zaufanie. A ja mam największe zaufanie do syna. Ale myślę, że z nowym sekretarzem będzie mi się również dobrze pracować – dodaje.
Jak zapewnia starosta, na stanowisko sekretarza zostanie ogłoszony konkurs.
