Pochodzi z miejscowości Hażlach w powiecie cieszyńskim. Tam właśnie rozpoczął karierę piłkarską. Franciszek Machej jeden z lepszych polskich bramkarzy, kończy 70 lat. Z tej okazji w najbliższą niedzielę na Stadionie Górniczym zostanie rozegrany mecz pomiędzy Oldbojami Zagłębia Lubin, a „Victorią” Hażlach.
Franciszek Machej swoją piłkarską karierę rozpoczął w zespole KS „Victoria” Hażlach. W Zagłębiu Lubin zasłynął w latach siedemdziesiątych. Starsi kibice pamiętają dobrze jego parady w spotkaniu 1/8 Pucharu Polski przeciwko Górnikowi Zabrze, w którym zatrzymał samego Andrzeja Szarmacha. – Bardzo przeżywał fakt, że nie mógł mnie pokonać. – wspomina Franciszek Machej. Po zakończeniu zawodowej kariery, słynny bramkarz wraz ze starymi kolegami z miedziowego klubu (Romuald Kujawa, Wiesław Stańko, Krzysztof Koszarski czy Andrzej Turkowski) utworzył drużynę Oldbojów Zagłębia Lubin. Od wielu lat z powodzeniem grają w różnych turniejach rangi krajowej i międzynarodowej, w których biją na głowę dawnych rywali z boiska. Rywalizują również ze znacznie młodszymi zespołami, które muszą się sporo napracować, aby doścignąć weteranów Zagłębia Lubin.
Z okazji okrągłych siedemdziesiątych urodzin Franciszka Macheja w niedzielę o godzinie 12.00 na Stadionie Górniczym, odbędzie się mecz pomiędzy Oldbojami Zagłębia, a Oldbojami „Victorii” Hażlach. – Serdecznie zapraszamy wszystkich piłkarskich kibiców, tych starszych i tych młodszych na wspaniały mecz z okazji siedemdziesiątki naszego kolegi, Franciszka Macheja. – mówi Romuald Kujawa, były zawodnik Zagłębia Lubin, kapitan mistrza Polski z 1991 roku.
