Na terenie lubińskiej giełdy trwają właśnie rutynowe ćwiczenia dowódczo-sztabowe. Biorą w nich udział policjanci kilku komend powiatowych. W związku z tym przez kilka godzin, zwłaszcza w najbliższej okolicy, może być naprawdę głośno. Podczas szkolenia wykorzystywane są bowiem petardy do pozoracji ognia artyleryjskiego oraz strzelby gładkolufowe. – Nikt nie musi się obawiać o swoje bezpieczeństwo – uspokajają funkcjonariusze.
W ćwiczeniach biorą udział policjanci VI Kompanii NOP KWP we Wrocławiu, w skład której wchodzą funkcjonariusze komend powiatowych z Lubina, Polkowic, Głogowa i Góry. W rolę pozorantów, między innymi niespokojnego tłumu, wcielili się uczniowie klasy mundurowej z Zespołu Szkół nr 2 w Lubinie.
Celem ćwiczeń jest zapewnienie skuteczności podczas wykonywania realnych zadań służbowych w trakcie zabezpieczeń różnego rodzaju zdarzeń, w tym imprez masowych.
– Dla dowództwa jest to okazja do przećwiczenia różnych wariantów działań i koordynacji pracy policjantów oraz wypracowanie synchronizacji pomiędzy policjantami, na co dzień pełniącymi służbę w różnych jednostkach. Organizacja dowodzenia pododdziałem podczas realizacji zabezpieczenia, właściwe stosowanie form taktyki specjalnej działania pododdziałów zwartych policji w trakcie zabezpieczeń zgromadzeń publicznych, uroczystości państwowych, demonstracji, taktyki manewrowania pododdziałami podczas podjęcia działań na terenie otwartym, współdziałanie pododdziałów prewencji, współdziałanie w działaniach z innymi służbami w tym służbami porządkowymi organizatora, to główne założenia przeprowadzanych ćwiczeń – wyjaśnia starszy aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
– Choć za zapewnienie bezpieczeństwa w trakcie trwania takiej imprezy odpowiada organizator, to również my musimy być profesjonalnie przygotowani i gotowi do działań w razie zakłócenia ładu czy porządku publicznego – dodaje funkcjonariusz.
Podczas ćwiczeń mundurowi strzelają z broni gładkolufowej amunicją akustyczną (ślepą). Do szkoleń wykorzystane są również granaty hukowe, podobne do tych, których często używają kibice podczas meczów piłkarskich. W związku z powyższym na terenie miasta, a szczególnie w okolicy stadionu Zagłębia Lubin, może być głośno. Policjanci uspokajają mieszkańców i zapewniają, że nie ma powodu do obaw.
– Mamy stosowne pozwolenia w tym zakresie, ale zależy nam na poinformowaniu mieszkańców, zwłaszcza tych, którzy przybyli ze Wschodu, żeby się nie bali, bo przez kilka godzin mogą być słyszane huki – podkreślają policjanci.
Ćwiczenia potrwają do godz. 14.
Fot. BM