Sporo szczęścia miał mężczyzna, który zasłabł dziś na ławce nieopodal ul. Tysiąclecia. Szybka reakcja przechodniów oraz służb medycznych pomogła w przeprowadzeniu sprawnej akcji ratowniczej.
Początkowo mężczyzna nie pamiętał, jak się nazywa i miał problemy z mową. Zajęło się nim czterech medyków. Konieczne okazało się przetransportowanie staruszka do szpitala na szczegółowe badania.