Tajemnicza śmierć na Przylesiu

36

Czterdziestoletni mężczyzna zmarł nagle z niewyjaśnionych powodów. Z relacji policji wynika, że kiedy przebywał w samochodzie, stracił przytomność. Rodzina podjęła próbę reanimacji. Na miejsce wezwała również pogotowie ratunkowe. Niestety, mężczyźnie nie udało się uratować życia.

Zdarzenie miało miejsce wczoraj po godz. 19.30 na ul. Wrzosowej. – Wstępnie wykluczono działanie osób trzecich – informuje oficer prasowy lubińskiej policji, Jan Pociecha. – Teraz czekamy na decyzję prokuratora, który być może zleci przeprowadzenie sekcji zwłok – dodaje.


POWIĄZANE ARTYKUŁY