Kolejny zastrzyk gotówki na ratowanie lubińskiego zabytku – rada miejska przychyliła się do wniosku proboszcza tzw. dużego kościoła, który zwrócił się o pomoc finansową na remont obiektu. Tym samym kościół otrzyma 600 tys. zł.
Miesiąc temu dotację dla parafii przyznali też radni powiatowi. Z budżetu starostwa przeznaczono na ten cel 50 tys. zł. Teraz kolejną cegiełkę dołożyło miasto. Pieniądze będą przeznaczone na realizowane w tym roku prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy zabytku. A konkretnie na odrestaurowanie murów świątyni.
– Żeby odnowić mury z każdej strony potrzeba nam aż 5 mln zł, ale grosz do grosza i mam nadzieję, że uzbieramy całą kwotę – mówi ks. Franciszek Steblecki, proboszcz parafii.
Parafii udało się zebrać środki na odnowę części frontowej. To zostało już wykonane. Następna prawdopodobnie będzie ściana od strony rynku. Właśnie na ten cel mają być przekazane przyznane dotacje.
Przypomnijmy, że w minionych latach został już zakończony remont wieży i dachu kościoła, ocieplono sklepienia i wymieniono okna. Ale koniecznych do wykonania prac jest jeszcze bardzo dużo.
– Ta część prac, którą już wykonaliśmy zabezpiecza świątynię na co najmniej 50 lat, kiedy uda nam się odnowić mury, zabezpieczymy je na kolejnych sto lat – zapewnia duchowny.