Lubińscy gimnazjaliści, podobnie jak ich rówieśnicy z całego kraju, rozpoczęli zmagania z pierwszym etapem egzaminu gimnazjalnego. Dziś młodzież sprawdzi swoją wiedzę z zakresu WOS-u, historii i języka polskiego. Podejście do egzaminu wiąże się z ogromnym stresem dla trzecioklasistów. Natomiast ich młodsi koledzy mają w tym czasie trzy dni wolnego.
Egzamin z części humanistycznej składa się z dwóch tur. Pierwsza, z którą od godz. 9 zmagają się gimnazjaliści, obejmuje zagadnienia z zakresu wiedzy o społeczeństwie oraz historii.
Na drugą turę, która rozpoczyna się o godz. 10.45, uczniowie mają nieco więcej czasu, bo aż 90 minut. Ta część dotyczy tylko języka polskiego. Jutro na gimnazjalistów czeka egzamin z części matematyczno-przyrodniczej. Natomiast w czwartek uczniowie będą zmagać się z językami obcymi.
Tymczasem pierwsze i drugie klasy wszystkich lubińskich gimnazjów mają wolne aż do czwartku. Jak tłumaczy Andrzej Pudełko odpowiedzialny za oświatę w lubińskim magistracie, każdy dyrektor ma prawo do zarządzenia ośmiu dni wolnego dla szkoły. – Zazwyczaj wykorzystuje się te dni właśnie w takich sytuacjach – tłumaczy.
– Wiążą się z tym kwestie organizacyjne sal, w których odbywają się testy oraz mniejsza dyspozycyjność nauczycieli, którzy zasiadają w tym czasie w komisjach – wyjaśnia Pudełko.
