Niepotrzebna kolejka pod żłobkiem

29

Zapewnienia, że kolejność zgłoszeń nie będzie już brana pod uwagę, wcale nie przekonały lubinian, którzy chcieli zapisać do żłobka swoje pociechy. Tuż przed godziną szóstą rano przy wejściu do żłobków pojawili się przezorni rodzice. Jak podkreślają kierownicy placówek, wnioski nie będą rozpatrywane pod względem daty wpływu, jak w latach ubiegłych.

– Trzeba przyznać, że cała procedura przebiega bardzo płynnie. Z samego rana – przed godziną szóstą rano – rzeczywiście pojawiło się kilka osób i utworzyła się niewielka kolejka – informuje Anna Ziętek, pełniąca obowiązki kierownika żłobka nr 2.

Jak zapewnia, wnioski przyjmowane są na bieżąco, dlatego w ciągu dnia nie było mowy o tego typu problemach.

Podobna sytuacja miała miejsce w żłobku nr 3 i Ośrodku Opiekuńczo-Rehabilitacyjnym, gdzie funkcjonuje grupa żłobkowa. – Dziś przyjęliśmy jedynie sześć wniosków. Wciąż są wolne miejsca – zapewnia Anna Poręba, główny specjalista w Ośrodku Opiekuńczo- Rehabilitacyjnym.

W tej chwili w mieście działają dwa żłobki: przy ulicy Cedyńskiej, dysponujący 116 miejscami oraz przy Orlej, z 90 miejscami. Funkcjonuje również uruchomiona w ubiegłym roku grupa żłobkowa w Ośrodku Opiekuńczo-Rehabilitacyjnym przy Jastrzębiej z 25 miejscami.

Zapisy potrwają do końca miesiąca.


POWIĄZANE ARTYKUŁY