KGHM. Poważnie ranny został 46-letni górnik, którego przysypały odłamki skalne. Do wypadku doszło w kopalni Lubin Zachodni o godz. 16.37. Chwilę wcześniej zatrzęsła się ziemia. W miedziowej nomenklaturze była to tzw. czwórka.
– Wstrząs nie był odczuwalny na powierzchni, ale okazał się groźny dla jednego z naszych pracowników. Spomiędzy kotew oderwała się łata i raniła przodowego. Mężczyzna ma złamane żebra, otwarte złamanie lewej nogi i liczne potłuczenia – wylicza Dariusz Wyborski, rzecznik prasowy Polskiej Miedzi.
Górnik przebywa na ortopedii lubińskiego szpitala przy ul. Bema. Wkrótce czeka go operacja. Poszkodowany ma kłopoty z oddychaniem i po zabiegu będzie leczony na oddziale intensywnej terapii.





