LUBIN. To dzięki nim ludzie mają dach nad głową, ciepły posiłek i wsparcie. Towarzystwo pomocy im. św. Brata Alberta, które prowadzi ogrzewalnię, prosi lubinian o przekazywanie im jednego procenta podatku.
– Dzięki tym pieniądzom potrzebujący będą mogli się u nas wykąpać, przebrać i spędzić spokojnie noc w ciepłym łóżku – podkreśla prezes towarzystwa Grzegorz Rzeski.
Budynek ogrzewalni jest wyremontowany, ale ciągle brakuje pieniędzy czy to na jedzenie, czy też na środki czystości i inne potrzebne artykuły. – U nas bezdomni mogą zjeść kolację, a następnego dnia też śniadanie, umyć się, ogolić, uprać ubranie, a przede wszystkim spokojnie spędzić noc – wylicza Grzegorz Rzeski.
Ogrzewalnia funkcjonuje dzięki wsparciu urzędu miejskiego, MOPS-u oraz prywatnych darczyńców, którzy zechcieli ją wspomóc. To jednak wciąż za mało. Stąd apel członków towarzystwa o przekazanie 1 procenta podatku na jego konto.
Numer KRS towarzystwa to 00000 69581.
