29:26 (15:11). Takim rezultatem zakończyło się spotkanie 21. kolejki Superligi Kobiet, w którym KGHM Metraco Zagłębie Lubin walczyło o ligowe punkty w Elblągu z tamtejszym EKS-em.
Pierwszą bramkę w spotkaniu rzuciła Kinga Byzdra. Po pięciu minutach gry, Zagłębie prowadziło 4:0. – Od samego początku zagrałyśmy bardzo dobrze. Z pełnym zaangażowaniem i determinacją, realizując wcześniejsze założenia – mówiła Renata Jakubowska, II trener KGHM Metraco Zagłębie Lubin. Po kwadransie gry, podopieczne Bożeny Karkut prowadziły 9:4, a do przerwy 15:11.
Druga połowa wyglądała podobnie jak pierwsza. Miedziowe utrzymywały bezpieczny dystans bramkowy, kontrolując grę. Ostatecznie lubinianki pokonały EKS Start Elbląg, 29:26. – Cieszy nas zwyżka formy Kingi Byzdry, która rzuciła dziesięć bramek i Kai Załęcznej, która zdobyła sześć bramek. Cały mecz na bramce stała Monika Maliczkiewicz, która na koniec spotkania została wybrana najlepszym zawodnikiem meczu – podsumowała Renata Jakubowska.
Ostatnie spotkanie w rundzie zasadniczej, podopieczne Bożeny Karkut rozegrają na własnym terenie z SPR-em Lublin. Mecz odbędzie się 24 lutego o godzinie 20.30 w lubińskiej „czternastce”. Zawodniczki liczą na gorący doping swoich sympatyków. – Zapraszamy wszystkich kibiców na to spotkanie. Są naszym ósmym zawodnikiem – powiedziała Renata Jakubowska.
