LUBIN. Za wielkie serca, miłość i opiekę dziękowały dziś swoim dziadkom lubińskie przedszkolaki. I choć do Dnia Babci i Dziadka jest jeszcze trochę czasu, to ze względu na ferie, spotkanie zorganizowano właśnie teraz.
– Te dwa wyjątkowe dni, 21 i 22 stycznia, wypadają w tym roku wtedy, kiedy nasi podopieczni mają ferie – informuje dyrektorka miejskiego Przedszkola nr 7 Bożena Zarzycka. – Dlatego uroczystości z okazji Dnia Babci i Dziadka zorganizowaliśmy wcześniej – dodaje.
Przedszkolaki już od rana stresowały się swoim występem artystycznym, który przygotowały na tę specjalną okazję. Maluchy własnoręcznie wykonały też prezenty: obrazy i laurki.
Zaproszeni przez wnuczęta goście byli pod wielkim wrażeniem. – Nawet nie myślałam, że mój wnuczek tak szybko się rozwija, podczas takich występów najlepiej to widać – przyznaje pani Stanisława, babcia 5-letniego Dawidka. – To wspaniale, że w przedszkolach pamięta się o takich dniach. Te spotkania są bardzo ważne, uczą małe dziecko wrażliwości – dodaje lubinianka. – Takie dni sprawiają, że człowiek czuje się potrzebny i kochany – podsumowuje wzruszona babcia 5-latka.