Wracamy do sytuacji, jakie miały miejsce wiosną i jesienią ubiegłego roku – rząd zdecydował o ponownym zaostrzeniu restrykcji związanych z koronawirusem. Lockdown w całej Polsce zacznie obowiązywać od soboty, 20 marca.

– Podjęliśmy decyzję, żeby obostrzenia regionalne wprowadzić na terenie całego kraju. Główną przyczyną przyspieszenia pandemii jest brytyjska mutacja koronawirusa –osiągnęła ona poziom 52 procent – powiedział na dzisiejszej konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski.
Co to oznacza? Ponownie zamknięte zostaną szkoły – nauka w klasach 1-3 będzie wyłącznie zdalna (starsze roczniki cały czas uczą się w domach), zamknięte hotele (za wyjątkiem hoteli robotniczych i określonych podróży służbowych), zamknięte galerie handlowe (za wyjątkiem m.in. sklepów spożywczych, księgarni, aptek czy sklepów zoologicznych), zamknięte kina, teatry, muzea, galerie sztuki, kasyna, baseny, sauny, solaria i obiekty sportowe.
Obostrzenia będą obowiązywać do 9 kwietnia.
Podczas konferencji minister zdrowia zaapelował też do pracodawców, aby w miarę możliwości wprowadzić pracę zdalną. – Musimy ograniczyć mobilność i transmisję wirusa – tłumaczy minister Niedzielski.
Rząd odnosi się też do Wielkanocy:
„ Jeśli chcemy wrócić do czasów sprzed pandemii, musimy być odpowiedzialni. Powinniśmy więc rozważyć, czy w okresie świąt nie ograniczyć naszych kontaktów wyłącznie do grona najbliższej rodziny, a ewentualne spotkania przełożyć na inny, bardziej bezpieczny czas. Wiele zależy od nas samych. Dbajmy o siebie i swoją rodzinę”
– czytamy w komunikacie na stronie gov.pl.