Mają już klucze

63

LUBIN. Budynek po Miejskim Ośrodku Profilaktyki i Wczesnej Terapii Uzależnień jest już w rękach Towarzystwa im. św. Brata Alberta, które planuje zrobić tam schronisko dla bezdomnych. – Prezydent ma ogromne serce. Dzięki niemu będziemy mogli rozszerzyć nasz wolontariat – cieszy się prezes lubińskiego koła Towarzystwa, Grzegorz Rzeski.

 

– Wiosną tego roku wnioskowałem do prezydenta Roberta Raczyńskiego, w sprawie budynku. Udało się, bo dziś otrzymaliśmy klucze – mówi zadowolony Grzegorz Rzeski. – Chcemy, żeby obiekt służył dla wszystkich tych, którzy nie mają dachu nad głową. Schronienie znajdą nie tylko bezdomni czy wykluczeni społecznie, ale też ofiary przemocy domowej – zapewnia.

Budynek nie wymaga kapitalnego remontu, jedynie odświeżenia. – Trzeba pomalować ściany, ale są to kosmetyczne zmiany – podkreśla zastępca naczelnika wydziału gospodarki gruntami urzędu miejskiego Wanda Woląg. – Myślę, że środowisko i zagospodarowany terenu będzie sprzyjać podopiecznym, bo to dobra lokalizacja – dodaje urzędniczka.

W budynku nie ma jeszcze wyposażenia, ale nowy zarządca może liczyć na pomoc starosty  Tadeusza Kielana. – Obiecano nam meble z byłej szkoły w Chróstniku – cieszy się prezes. – Mam nadzieję, że do wiosny uda się nam zagospodarować pomieszczenia tak, by móc rozpocząć działalność – kończy Grzegorz Rzeski.


POWIĄZANE ARTYKUŁY