Kolejny raz miedziowy holding musi poddać swoje aktywa testom weryfikującym ich księgową wartość. Pod lupę rewidentów trafi m.in. kopalnia w Chile.
Tym razem jednak nie chodzi już o zakład Sierra Gorda, którego wyniki uległy znacznej poprawie, a o kopalnię odkrywkową Franke, położoną w regionie Antofagasta. W tym miejscu wydobywana jest ruda miedzi.
Konieczność sprawdzenia wartości księgowej tej konkretnej inwestycji związana jest z prognozami cen miedzi.
W przeszłości podobne testy, obejmujące Sierrę Gordę, spowodowały konieczność dokonania odpisów księgowych, które mocno wpłynęły na wyniki finansowe holdingu.
Testy obejmą też niektóre krajowe aktywa grupy KGHM, m.in. udziały i akcje w podmiotach zależnych i funduszach zarządzanych przez KGHM TFI.