ŚCINAWA. Dwaj mieszkańcy powiatu lubińskiego i jeden z polkowickiego w wieku od 34 do 39 lat zostali zatrzymani za kradzież szyn kolejowych. Sprawcy byli tak zajęci pracą, że nawet nie zauważyli nadchodzących policjantów.
O całym zdarzeniu stróże prawa zostali powiadomieni wczoraj około godziny 11.00. – Do dyżurnego lubińskiej policji zadzwonił mieszkaniec gminy Ścinawa. To on zauważył na nieczynnym szlaku kolejowym mężczyzn, którzy prawdopodobnie dokonują kradzieży szyn kolejowych. We wskazane miejsce udali się policjanci z wydziału kryminalnego – informuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji.
Delikwenci wyposażeni byli w palnik, butlę z gazem oraz klucz do odkręcania szyn. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
– Teraz policja szczegółowo wyjaśnia okoliczności całej sprawy oraz czy był to pierwszy przypadek kradzieży, jakiego dokonali zatrzymani. Pracownicy PKP wartość strat, w wyniku działalności sprawców, oszacowali na kwotę ponad 15 tysięcy złotych – dodaje rzecznik.
