Wiosna w listopadzie. Zima dopiero w lutym

15

LUBIN. – W moim ogrodzie wiosna na całego. Na wierzbie właśnie zakwitły bazie – informuje lubiński geomorfolog, Jerzy Kucharski. To nietypowe, jak na tę porę roku. – To właśnie temperatury i brak śniegu wpłynęły tak na przyrodę – podkreśla fachowiec.

– Pogoda w listopadzie rzeczywiście nas rozpieszcza. Podobnie będzie w grudniu – mówi Jerzy Kucharski. – Takie anomalia pogodowe nie wpływają korzystnie na rośliny. Magnolie w moim ogrodzie mają już takie duże pączki, że mogą zakwitnąć w grudniu. Jeżeli, oczywiście, temperatury będą dodatnie. Na wierzbie z kolei pojawiły się bazie, a to zwiastun wiosny – dziwi się geomorfolog.

Tymczasem śnieg spadnie – ale jak informuje Jerzy Kucharski – dopiero w styczniu. Miłośnicy zimowych sportów na białe szaleństwo będą musieli poczekać aż do lutego. – Wtedy dopiero będzie prawdziwa zima – podsumowuje Jerzy Kucharski.


POWIĄZANE ARTYKUŁY