Amerykanie wrócą do Lubina

16

LUBIN. Po raz kolejny grupa archeologów przyjedzie do Lubina, żeby szukać rozwiązania tajemniczej zagadki sprzed lat. Chodzi o historię amerykańskiego żołnierza Ewarta T. Sconiersa, którego szczątki najprawdopodobniej znajdują się na byłym cmentarzu przy ulicy Parkowej. Tydzień temu grupa Amerykanów wydobyła wprawdzie szczątki trzech osób, jednak DNA nie wykazało, by któreś z nich należały do Sconiersa.

 

Wykopane 13 października szczątki trafiły do Instytutu Medycyny Sądowej we Wrocławiu, tam zostały poddane badaniu DNA.

– Personalia tych osób nie zostały jednak zidentyfikowane. Szczątki były niekompletne, z powrotem trafiły więc do Lubina – informuje Piotr Godlewski z warszawskiej Agencji Funeral. – Zostały jednak pochowane na cmentarzu przy ulicy Cmentarnej, a nie jak wcześniej w parku – dodaje Godlewski.

W przyszłym roku nasze miasto ponownie odwiedzi grupa archeologów.

– To będzie zdecydowanie większy zespół ekspertów, niewykluczone, że szczątki amerykańskiego żołnierza znajdują się nie po tej stronie, co wcześniej zakładaliśmy – tłumaczy Piotr Godlewski. – Z opowieści lubinianki, która zna tę historię wynika, że grób żołnierza znajduje się piętnaście metrów od Pomnika ku czci jeńców alianckich pochowanych na tej ziemi. Być może archeolodzy dokonali złych pomiarów i szczątki żołnierza znajdują się po innej stronie drzewa – dodaje Godlewski.

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj:

www.lubin.pl/aktualnosci,16265,amerykanie_rozkopali_lubin_foto_.html


POWIĄZANE ARTYKUŁY