LUBIN/LEGNICA. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie kradzieży katod miedzianych i złomu z Huty Miedzi Legnica należącej do KGHM.
Zniknęło prawie 19 tys. kilogramów katod i złomu, o wartości około 490 tysięcy zł. Kradzież odkryli pracownicy huty. Podczas przekazywania do produkcji materiałów miedzionośnych z depozytu złożonego w magazynie wyrobów gotowych zauważyli brak dwóch paczek katod miedzianych, które zgodnie z dokumentacją powinny znajdować się w magazynie. Sprawdzono resztę znajdujących się w magazynie wyrobów i okazało się, że straty są znacznie większe.
– Obecnie trwają czynności procesowe oraz operacyjne zmierzające do ustalenia i ujęcia sprawców przestępstwa. Postępowanie jest w toku – informuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.