Tereny zielone za PKS-em to najlepsze miejsce dla osób, które uprawiają nordic walking. To właśnie tam najczęściej można zobaczyć członków Stowarzyszenia Nordic "DEX” Lubin. Dla lubińskich chodziarzy spacerowanie po tym parku ma duże znaczenie. Po pierwsze porządny trening, a po drugie to właśnie na tym terenie odbywają się Mistrzostwa Lubina w Nordic Walking.
Po raz trzeci nordicowcy z całej Polski spotkali się na lubińskich mistrzostwach. W dalszym ciągu istnieje przeświadczenie, że sport ten jest marnowaniem czasu i opanowała go liczna grupa „staruszków”. Nic bardziej mylnego. Jak się okazuje nordic walking nie jest taki prosty jak się niektórym wydaje. – Na zawodach jest ponad sto osób. W kategorii pań wystąpiła liczna grupa dziewcząt z Gimnazjum numer pięć w Lubinie – mówił Piotr Midziak, prezes OSIR Lubin. – To jeszcze bardziej udowadnia, że sport ten nie jest stereotypowo dyscypliną dla starszego pokolenia. W tegorocznych Mistrzostwach Lubina mamy zdecydowanie więcej osób młodych niż starszych. Ci, którzy narzekają i krytycznie odnoszą się do nordic walking to pewnie najzwyklej w świecie zazdroszczą tym sportowcom – dodaje Midziak.
Na mistrzostwach, prócz gospodarzy pojawili się zawodnicy z Wrocławia, Ścinawy, Złotoryi, Zielonej Góry, Brzegu czy Chmielowa. Nie mogło zabraknąć mistrzyni świata, Elżbiety Wojciechowskiej, która na metę w swojej kategorii wiekowej przyszła pierwsza. – Trasa wymagająca. Na pewno dopisała frekwencja. Trzeba przyznać, że lubińscy nordicowcy zawsze stawiają wysoko poprzeczkę – mówiła po marszu mistrzyni świata.
Najmłodszą uczestniczką zawodów w grupie żeńskiej była Oliwia Petrzak. – Jestem na zawodach po raz pierwszy. Było według mnie nieźle. Zrobiłam jedno okrążenie. Uważam, że to bardzo fajny sport. Przy okazji chciałam pozdrowić moją klasę pierwszą a, oraz moją panią wychowawczyni.
Lubinianki, które doszły jako pierwsze na metę w swoich kategoriach wiekowych, to Jolanta Kurzawska oraz Jolanta Źródłowska. – Zawodniczki z mojej kategorii zostały daleko z tyłu. Także ja walczyłam z młodszymi rywalkami – mówiła Jolanta Kurzawska. – Ogólnie było bardzo pozytywnie. Jedyne co przeszkadzało to upał. Jest po prostu za gorąco – dodała Jolanta Źródłowska. Wśród mężczyzn lubinianami, którzy stanęli na pudle byli, Tomasz Wyciszkiewicz, Ireneusz Lubiatowski oraz Bogdan Grygorowicz.
Wyniki w poszczególnych kategoriach wiekowych:
KOBIETY:
K – 18
1. Elżbieta Wojciechowska 41’37" Pakość
2. Paulina Wityk-Szumna 43’33" Ścinawa
3. Paulina Ruta-Kaczmarska 45’40" Złotoryja
K – 40
1. Beata Boczar 45’52" Zielona Góra
2. Renata Jędrasiak 48’34" Lubin
3. Elżbieta Rękawiczna 52’50" Lubin
K – 50
1. Jolanta Źródłowska 49’48" Lubin
2. Lucyna Sozańska 50’41" Góra
3. Iwona Anzorge 56’09" Wrocław
K – 60
1. Jolanta Kurzawska 48’34" Lubin
2. Maria Jakubiak 53’58" Lubin
3. Maria Zawadzka 55’50" Lubin
MĘŻCZYŹNI:
M – 18
1. Tomasz Wyciszkiewicz 44’36" Lubin
2. Bogusław Borkowski 45’31" Jelenia Góra
3. Tomasz Waszewski 46’12" Lubin
M – 40
1. Ireneusz Lubiatowski 43’17" Gubin
2. Mariusz Walada 45’06 Lubin
3. Marek Kordyka 46’23" Ścinawa
M – 50
1. Dariusz Tadeusz 45’00" Grodzisk WLK
2. Marek Flis 45’38" Zielona Góra
3. Marek Drapikowski 46’01" Legnica
M – 60
1. Bogdan Grygorowicz 44’19" Lubin
2. Bernard Kubicki 44’58" Lubin
3. Krzysztof Kalisz 48’38" Lubin
