Siatkarscy Kadeci

25

W Lubinie bezapelacyjnie rządzą dwie dyscypliny sportu. Są nimi piłka nożna oraz piłka ręczna. Liczna grupa młodych ludzi uprawia też lekkoatletykę. Warto wspomnieć tutaj o zawodnikach Sokoła Lubin, którzy są jednymi z najszybszych biegaczy w Polsce. Jest jeszcze jedna dyscyplina sportu, która w naszym mieście rozwija się z dnia na dzień i spora część naszych młodych mieszkańców chce uprawiać właśnie ten sport. Oczywiście chodzi o piłkę siatkową. W sobotę MKS Cuprum Mundo Lubin rozegra pierwsze spotkanie w ramach I ligi siatkarskiej. Na parkiecie pojawią się też ich przyszli następcy, czyli zespół prowadzony przez Norberta Śrona.

 

Mają spore ambicje i chcą walczyć za swoje miasto. Młodzi siatkarze MKS Cuprum Mundo Lubin (rocznik 1996-1997) w ubiegłym tygodniu zainaugurowali swoje rozgrywki w ramach Dolnośląskiej Ligi Kadetów. Co prawda ich rywal okazał się minimalnie lepszy, ale lubinianie walczyli do samego końca. Ich szkoleniowiec, Norbert Śron (były trener kadry Dolnego Śląska, jako zawodnik we Wrocławiu i Głogowie), widzi w tym zespole potencjał i widzi, że chłopcy chcą się uczyć. – Pierwszy etap szkolenia jest ukierunkowany w stronę jakości gry i wychowanie zawodników. Później już typowo skupiamy się na technice i samych wynikach w meczu. W samych zawodnikach trzeba też wyrobić takie przyzwyczajenie, aby się nie spóźniali na zajęcia, umieli dbać o swoje bezpieczeństwo na parkiecie i przede wszystkim, aby dotrzymywali słowa – mówi Norbert Śron.

Jak mówił szkoleniowiec lubinian, jego przygoda z siatkówką zaczęła się zupełnie z przypadku. – Ja zaczynałem od piłki ręcznej. Siatkówka przyszła w momencie kiedy nie było już funduszy na piłkę ręczną. Zacząłem rozwijać się w siatkówce. Był Głogów czy Wrocław. Na drugim roku studiów zaproponowano mi trenowanie. W końcu trafiłem do Lubina.

W grupie Norberta Śrona trenuje 11 zawodników, których szkoli od roku. Grupa stale się powiększa. – Na początku był system turniejów, poprzez które wyłoniliśmy najlepszych. Wiadomo naturalna selekcja. Od roku mamy stałą grupę zawodników, do których dołączyli nowi chłopcy.

Zespół składa się z piłkarzy ręcznych, pływaków czy piłkarzy nożnych. Ciężkie treningi nie są więc dla nich nowością. Zwłaszcza jeśli można grać dla własnego miasta. – To jest satysfakcja, że grasz dla swojego miasta. Wielkie wyróżnienie – mówi Konrad Kochanowski, Młodzicy MKS Cuprum Mundo Lubin.

Siatkówka dla każdego z tych młodych chłopców jest ważnym punktem w ich życiu. – Ja już w podstawówce byłem w klasie siatkarskiej. Później dowiedziałem się, że Cuprum organizuje nabór w swoje szeregi – mówi Konrad Kochanowski. – Trenuję siatkę już pół roku. Bardzo mi się to podoba. U mnie siatkówka była od zawsze w rodzinie. Trochę przez dziadka, a mój kuzyn gra regularnie w lidze – mówi Damian Parnowski, Młodzicy MKS Cuprum Mundo Lubin.

Oficjalnej prezentacji drużyny możemy się spodziewać na najbliższym spotkaniu seniorów MKS Cuprum Mundo Lubin z KPS Jadarem Siedlce. Sami chłopcy mówią, że obserwują grę starszych kolegów i podpatrują niektóre elementy gry. – Można się wiele nauczyć. Możemy później wykorzystać jakieś nowe pomysły grając z naszymi przeciwnikami w lidze potwierdził Damian Parnowski. Najbliższe spotkanie podopieczni Norberta Śrona zagrają w Sycowie.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY