Kto kogo sprowokował

14

LUBIN. Liderzy związków zawodowych kują żelazo póki gorące. Niespełna trzy godziny po zakończeniu pikiety, ustalili wspólną strategię, której szczegóły mają przedstawić jutro w południe. Poinformują m.in. o tym, co dalej ze sporem zbiorowym. Tymczasem zarząd  dał do zrozumienia, że będzie się domagał ścigania agresywnych uczestników dzisiejszego incydentu.

Już sama treść zaproszenia na konferencję prasową wyraźnie wskazuje winowajców. – Przedstawimy ustalenia organizacji związkowych stron zakładowego układu zbiorowego pracy w sprawie prowokowanego przez władze KGHM niepokoju społecznego w spółce – zapowiada strona związkowa.

– Kto dąży do ogłoszenia strajku w Polskiej Miedzi? Czy rzeczywiście pracownicy zarabiający po 9 tysięcy złotych miesięcznie są gotowi walczyć o 300 zł podwyżki? Czy prawdziwi górnicy mają zwyczaj rzucać puszkami z piwem? Na te oraz wiele innych pytań udzielimy odpowiedzi podczas konferencji prasowej – napisał Ryszard Zbrzyzny w imieniu organizacji pracowniczych mających wpływ na ZUZP.

Dwie godziny później, zaraz po godz. 15.00, własne oświadczenie rozesłały władze Polskiej Miedzi, w którym poinformowały, że sprawą dzisiejszej pikiety zajmuje się już policja. Poniżej zamieszczamy jego treść (wersja oryginalna w załączniku) oraz kopię pisma skierowanego związków zawodowych (wersja pdf).

Więcej: /aktualnosci,13960,zbrzyzny_obiecal_bedzie_strajk_foto_.html /aktualnosci,13965,rozroba_w_polskiej_miedzi_nowe_.html


POWIĄZANE ARTYKUŁY