KGHM. Już za dwa lata kończą się koncesje na wydobycie miedzi dla większości oddziałów KGHM. Czasu jest więc niewiele. Spółka rozpoczęła właśnie procedurę, zmierzającą do wznowienia wszystkich koncesji. Zarząd chciały uzyskać pozwolenia na wydobycie na kolejne 50 lat.
Starania o koncesje dotyczą kilku obszarów górniczych, na których spółka od lat prowadzi działalność górniczą: Rudna I, Sieroszowice I, Polkowice II, Lubin I, Małomice I oraz Radwanice Wschód. W 2015 r. kończy się termin ważności koncesji dla obszaru Radwanice Wschód, a jeszcze wcześniej, bo 31 grudnia 2013 r. – dla pozostałych wymienionych obszarów górniczych.
Obecnie KGHM prowadzi eksploatację złóż w oparciu o koncesje i umowy wydane na początku lat 90.
– Wówczas maksymalny okres ich ważności wynosił 20 lat. Dziś przedsiębiorcy górniczemu prawo pozwala ubiegać się o okres do 50 lat – tłumaczy Cezary Bachowski, pełnomocnik zarządu ds. koncesji geologicznych w KGHM. – Będziemy wnioskować o maksymalny wymiar czasu, tj. pozwolenie na wydobycie kopaliny do 2063 r. Na tyle co najmniej szacujemy jeszcze nasze zasoby złóż – dodaje.
Zespół do spraw koncesji geologicznych w Polskiej Miedzi kompletuje właśnie niezbędną dokumentację. Ministerialne zgody dla KGHM Polska Miedź S.A. oznaczać będą możliwość kontynuowania działalności przez kolejnych 50 lat.