Konwojenci, którzy mieli odebrać utarg z jednego z lubińskich hipermarketów
przyjechali po pieniądze będąc pod wpływem alkoholu.
Dyżurny lubińskiej policji otrzymał zgłoszenie od ochroniarzy pracujących w
lubińskim hipermarkecie. Podejrzane wydało im się zachowanie konwojentów,
którzy przyjechali żeby zabrać pieniądze z utargu. Ochroniarze podejrzewali
mężczyzn o to, że są pod wpływem alkoholu. Kiedy na miejsce przyjechała policja
konwojenci zostali zbadani alkomatem. Okazało się, że mieli 0.3 promila
alkoholu w organizmie.
– Mężczyźni za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem – poinformowała nas
Elwira Zboińska, oficer prasowy KPP. – Dodatkowo poniosą konsekwencję za
złamanie ustawy o broni i amunicji. Zabezpieczone przy konwojentach broń ostra i gazowa zostały oddane w ręce właściciela
firmy.