Osiem miesięcy wiezienia w zawieszeniu na dwa lata, tysiąc złotych grzywny oraz roczny zakaz wstępu na mecze Zagłębia Lubin – taki wyrok usłyszał dziś Marek K., jeden z kibiców Zagłębia Lubin. Lubiński sąd rejonowy uznał go winnym napaści na prezesa Śląska Wrocław oraz naruszenia nietykalności cielesnej policjanta.
Oprócz tego sąd zobowiązał mężczyznę do zapłaty nawiązki na rzecz poszkodowanego, czyli prezesa Śląska Wrocław Piotra Waśniewskiego, w wysokości 500 złotych. Dodatkowo musi zapłacić także koszty sądowe.
– Wina oskarżonego nie budzi wątpliwości i mimo że nie był napastnikiem agresywnym, to namawiał, zachęcał i podjudzał drugiego z napastników – argumentował sędzia Marcin Frankowicz. – Przez to drugi z mężczyzn czuł się pewny i używał przemocy – tłumaczył sędzia.
Wyrok nie jest prawomocny, Markowi K. przysługuje więc prawo do odwołania. Jak mówił zaraz po ogłoszeniu wyroku, musi skonsultować tę decyzję z adwokatem.
Przypomnijmy, że o pobicie prezesa Śląska Wrocław podczas kwietniowych derbów z Zagłębiem Lubin oskarżonych było dwóch kibiców. Pierwszy z nich – Dariusz W. – przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Sąd wymierzył mu karę roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, dwa tysiące złotych grzywny oraz dwuletni zakaz wstępu na mecze Zagłebia. Oprócz tego sąd zobowiązał mężczyznę do zapłaty nawiązki na rzecz prezesa Śląska Wrocław w wysokości 2 tysięcy złotych i pokrycie kosztów sądowych.
