Trafić do szpitala to ogromne przeżycie dla każdego dziecka. Wywołuje strach i łzy. By trochę ten pobyt uprzyjemnić Fundacja Polska Miedź wpadła na pomysł zorganizowania konkursu na bajkowe prace, które potem ozdobiłyby szpitalne korytarze. Do współpracy zaproszono Zespół szkół Integracyjnych. Dziś uroczyście otwarto wystawę, a jako że dziś 6 grudnia, mali pacjenci otrzymali prezenty od Mikołajów z policji i straży miejskiej.
– Cieszę się, że są jeszcze tacy dobrzy ludzie, że świętych Mikołajów w Lubinie nie brakuje – mówi z wdzięcznością Małgorzata Smorąg, ordynator oddziału dziecięcego lubińskiego ZOZ-u.
Otwierając wystawę ordynator przypomniała, że decyzja o hospitalizacji to dla każdego z dzieci ogromna trauma. – Ale kiedy idą z nami z izby przyjęć takie zapłakane, a wchodząc na oddział widzą kolorowe prace, to na ich twarzach zaraz pojawia się uśmiech. Dla dzieci to bardzo ważne, by w okresie leczenia otaczały się bajkowymi postaciami, kolorami – zauważa ordynator Smorąg.
Prace, które zawisły na oddziale pochodzą z konkursu „Bajki znane i mniej znane”. Finansowaniem nagród dla jego uczestników oraz ram do zawieszenia obrazków zajęła się Fundacja
Polska Miedź. Nad przebiegiem samego konkursu czuwała Irena Oleksyn z Zespołu Szkół Integracyjnych.
– Zaprosiłam do współpracy zaprzyjaźnione szkoły z Litwy, Białorusi czy Ukrainy, ale też nasze placówki z terenu Lubina. Efekty tej pracy można oglądać na szpitalnych korytarzach, prace są po prostu piękne – zachwyca się Irena Oleksyn.
Na dzisiejsze otwarcie wystawy zaproszono też niebieskich Mikołajów z policji i straży miejskiej, który obdarowali małych pacjentów maskotkami Komisarza Lwa, kubkami i słodyczami.
– A jeszcze przed świętami niebiescy Mikołaje odwiedzą dzieci raz jeszcze. Przyniesiemy prezenty zebrane w ramach akcji „Zamiast pluszaka, gra dla dzieciaka” – dodaje sierżant Karolina Hawrylciów, która dziś wystąpiła w roli niebieskiej Mikołajki.