KGHM: nie będzie łączenia kopalń

17

„Parkiet” znów podgrzał atmosferę. Jak donosi najnowszy numer dziennika, wraca projekt połączenia wszystkich oddziałów KGHM w jedną kopalnię. – Nie ma żadnego projektu utworzenia jednej wielkiej zespolonej kopalni – zapewnia Dariusz Wyborski z biura prasowego KGHM, tym samym dementując najnowsze doniesienia prasowe.

 

Pomysł połączenia wszystkich oddziałów KGHM pojawił się już kilka lat temu. Pracownicy i związkowcy byli oburzeni. Pod groźbą strajku w 2008 roku załoga wymusiła na zarządzie podpisanie porozumienia o rezygnacji z konsolidacji kopalń i hut.

Teraz – jak donosi „Parkiet” – projekt po cichu ma być znów analizowany. „Do końca I kwartału przyszłego roku specjalne zespoły mają opracować docelowy model biznesowy ciągu technologicznego KGHM: połączonych kopalń i hut. Projekt koordynuje nowy wiceprezes do spraw produkcji – Wojciech Kędzia„ – czytamy w „Parkiecie”.

Biuro prasowe KGHM zdecydowanie zaprzecza, jakoby po cichu zarząd miał się przymierzać do utworzenia jednej wielkiej kopalni. Jednocześnie uspokaja też załogę, że nie ma podstaw do obaw o utratę pracy. Może być jedynie mniej nowych przyjęć.

– Chodzi o niefortunne określenie projektu realizowanego przez wiceprezesa Kędzię, które wywołało lawinę nieporozumień – tłumaczy Dariusz Wyborski. – Wojciech Kędzia zajmuje się projektem „Model biznesowy połączonych oddziałów”, jednak nie chodzi tu o łączenie oddziałów, ale funkcji – dodaje.

Jak tłumaczy rzecznik spółki, wdrożenie nowego projektu miałoby pomóc w efektywniejszym zarządzaniu Polską Miedzią, umożliwić wdrażanie nowych technologii i rozwój firmy. Na dziś każda z kopalń jest bowiem osobno zarządzana przez jej dyrektora, a zarządowi zależy na sprawniejszym planowaniu w firmie.

KGHM nie wyklucza też pisma do redakcji „Parkietu” o sprostowanie artykułu, który wywołał niepokój wśród załogi spółki.


POWIĄZANE ARTYKUŁY