Reklamy z wizerunkiem konkretnego kandydata na samorządowca przeszkadzały dwóm młodym mieszkańcom Lubina, którzy postanowili je zniszczyć. Mężczyźni byli nietrzeźwi, stąd noc spędzili w izbie wytrzeźwień.
Do incydentu doszło w nocy z soboty na niedzielę przy stacji benzynowej przy ul. Jana Pawła II w Lubinie, wokół której jeden z kandydatów umieścił swoje reklamy na drewnianych stelażach. Tam o godz. 2.15 delikwenci w wieku 22 i 23 lata zniszczyli jedną z tablic, a drugą przewrócili. W ich organizmach stwierdzono 1,70 i 1,20 promila alkoholu.
– Nie wiemy jeszcze, jaki był motyw ich działania – przyznaje oficer dyżurny lubińskiej policji. – Mężczyźni po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani i dopiero wtedy zapadnie decyzja, w jaki sposób ich czyn będzie zakwalifikowany: jako wybryk chuligański czy jako naruszenie ordynacji wyborczej – dodaje.
Policja zapewnia, że od chwili obowiązywania ciszy wyborczej był to jedyny tego typu przypadek.