– Pan Kura z PiS razem z posłem Piotrem Cybulskim zabiegali o wywiad ze mną, a potem go nie opublikowali. Tak się nie robi – mówi wprost Józef Wawrzyniak. Kandydat SLD jest oburzony zachowaniem swojego kontrkandydata i jego współpracowników z PiS, wydających bezpłatną gazetę.
– Poświęciłem cały wieczór, żeby odpowiedzieć na zadane mi pytania. Rano naniosłem jeszcze poprawki, bo usłyszałem, że coś jest nie tak. Ucieszyłem się, że gazeta interesuje się kandydatami na prezydenta i że zabiega o wywiad ze mną. Podobno to była pilna sprawa, a wywiad miał się ukazać lada dzień. Tymczasem czekam kolejny tydzień i nic – narzeka Józef Wawrzyniak.
Kandydat SLD na prezydenta, nie mogąc doczekać się publikacji wywiadu, zwrócił uwagę Piotrowi Cybulskiemu. Zrobił to podczas debaty prezydenckiej, która odbyła się półtora tygodnia temu.
– Kiedy zwróciłem na to uwagę mojemu kontrkandydatowi, usłyszałem, że ten wywiad może się jeszcze ukazać. Tylko pytam kiedy? Po wyborach? To chyba nie jest uczciwe – opowiada Józef Wawrzyniak.
PiS ma w tej sprawie niewiele do powiedzenia. – Ja nic nie wiem na ten temat. Dowiedziałem się dopiero podczas debaty od pana Wawrzyniaka. Odpowiedziałam mu wtedy, że porozmawiam z redaktorem naczelnym gazety – odpowiada Piotr Cybulski z PiS.
Na pytanie czy wywiad ukaże się po wyborach, poseł odpowiada krótko – To nie jest pytanie do mnie.
W załączniku pełna treść nieopublikowanego wywiadu, jaką otrzymaliśmy od Józefa Wawrzyniaka.