Doświadczyła ludzkiego okrucieństwa

10

Prawdopodobnie bita i kopana była mała suczka, którą dziś rano odłowili strażnicy miejscy. Zwierzę trafiło do Przychodni Weterynaryjnej Animvet, gdzie powoli wraca do zdrowia i czeka na nowego właściciela, który okaże jej dobre serce.

Mały szczeniak, mieszaniec ma około sześciu tygodni. Strażnicy znaleźli suczkę przy ulicy Leśnej. Jak mówi lekarz weterynarii Marek Walkowicz, jest bardzo obolała. – Najbardziej tkliwe okazały się żebra. Podczas badania suczka zaczęła skomleć i piszczeć z bólu – mówi weterynarz.

Szczeniak jest też smutny i bojaźliwy. Osoby, które chciałyby wynagrodzić mu cierpienie, którego doznał, proszone są o kontakt z przychodnią pod numerami telefonów (76) 842-17-88 lub 601-844-472 , w godzinach 9.00-18.00.


POWIĄZANE ARTYKUŁY