Pewien 25-latek miał dużego pecha. Ukradł 58 tysięcy euro. Jednak ukrył swój łup w szafce w jednym z hipermarketów i… zgubił kluczyk.
Pechowiec poprosił o pomoc w otwarciu szafki ochronę sklepu. Ta z kolei zwróciła się do policji. Funkcjonariusze rzeczywiście pomogli. Otworzyli szafkę i wyciągnęli z niej pieniądze – 58 tysięcy euro. Kradzież identycznej kwoty zgłosił dzień wcześniej lubińskim policjantom obywatel Węgier.
Okazało się, że mężczyzna, który zgubił kluczyk do szafki, również jest Węgrem. Policjanci uznali, że to zbyt dużo zbiegów okoliczności i zatrzymali 25-latka.
– Jak ustalili funkcjonariusze, 25-letni mężczyzna przyjechał do pokrzywdzonego i wykorzystując jego nieobecność włamał się do jego domu i zabrał gotówkę – wyjaśnia starszy aspirant Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji. – Za kradzież z włamaniem 25-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje.
